Normalnie , ta niedziela byłaby zwyczajna , podobna do wszystkich innych . Ale jednak nie . Dziś prawie całą ekipą z wymiany polsko - niemieckiej wybraliśmy się na kręgle .
A to było tak . Przed kręgielnią na ul. Jurowieckiej spotkaliśmy się o 17 . Trochę pogadaliśmy i weszliśmy do środka . Okazało się , że pierwszy wolny tor będzie dopiero o 18 : 30 , więc postanowiliśmy , że pójdziemy na pizzę do Da Grasso . Jedzenie było tam pyszne . ^^ Póki zjedliśmy i wróciliśmy do kręgielni była już 18 : 40 . Wolny był tylko jeden tor . Między innymi ja i Justyna byłyśmy w pierwszej ' grupie ' . Wynajęliśmy tor na godzinę . Udało mi się wygrać ! ^^ Nie sądziłam , że tak będzie . ; p
Potem nasza pierwsza grupa poszła grać w cymbergaja . Po jakimś czasie przyszła po nas druga grupa i zebraliśmy się do wyjścia . Pogadaliśmy jeszcze trochę na przystanku . Kilka osób poszło do parku , kolejnych kilka wsiadło do autobusu i zostałyśmy tylko ja i Justyna . Później przyjechał po nas mój tata . Odwieźliśmy Justynę do domu , a potem pojechaliśmy do nas .
Myślę , że zaliczam ten dzień do udanych ! ^^
Dziękuję Wam , za odwiedzanie mojego bloga z opowiadaniami ! Nie sądziłam , że po jednym dniu będę mieć aż tyle wejść i aż tylu obserwatorów ! Dziękuję . ; ]
* Myślę , że jutro powinnam dodać drugi rozdział .
A to było tak . Przed kręgielnią na ul. Jurowieckiej spotkaliśmy się o 17 . Trochę pogadaliśmy i weszliśmy do środka . Okazało się , że pierwszy wolny tor będzie dopiero o 18 : 30 , więc postanowiliśmy , że pójdziemy na pizzę do Da Grasso . Jedzenie było tam pyszne . ^^ Póki zjedliśmy i wróciliśmy do kręgielni była już 18 : 40 . Wolny był tylko jeden tor . Między innymi ja i Justyna byłyśmy w pierwszej ' grupie ' . Wynajęliśmy tor na godzinę . Udało mi się wygrać ! ^^ Nie sądziłam , że tak będzie . ; p
Potem nasza pierwsza grupa poszła grać w cymbergaja . Po jakimś czasie przyszła po nas druga grupa i zebraliśmy się do wyjścia . Pogadaliśmy jeszcze trochę na przystanku . Kilka osób poszło do parku , kolejnych kilka wsiadło do autobusu i zostałyśmy tylko ja i Justyna . Później przyjechał po nas mój tata . Odwieźliśmy Justynę do domu , a potem pojechaliśmy do nas .
Myślę , że zaliczam ten dzień do udanych ! ^^
Dziękuję Wam , za odwiedzanie mojego bloga z opowiadaniami ! Nie sądziłam , że po jednym dniu będę mieć aż tyle wejść i aż tylu obserwatorów ! Dziękuję . ; ]
* Myślę , że jutro powinnam dodać drugi rozdział .
jaka ta dziewczyna ładna *-*
OdpowiedzUsuńdobra to teraz my zbieramy grupę 7 osobową i jedziemy na kręgle :)